Krótki powrót do zimy

Aktualnie za oknem około 30°C, ale wróćmy na chwilę do zimy... Mamy rok 2004, Szwecja. Petter Solberg (wpis w Bazie Kierowców) wraz z pilotem Philem Millsem stara się pokonać Sebastiena Loeba, który wygrał poprzednią eliminację - Monte Carlo. Po 19 OS-ach walki Norweg zakończył rajd na najniższym stopniu podium... Prowadził on Imprezę WRC, której miniaturę dziś przedstawię.
IXO RAM139 - Subaru Impreza S9 WRC, Rajd Szwecji 2004
W sezonie 2003 lider Subaru Petter Solberg wywalczył cztery zwycięstwa, sięgając po mistrzostwo w klasyfikacji kierowców. W otwierającym kolejny sezon Rajdzie Monte Carlo Solberg był 7., a swoje pierwsze zwycięstwo za kierownicą modelu 2004 odniósł w kwietniu w Rajdzie Nowej Zelandii. Solberg zwyciężył również w czerwcowym Rajdzie Grecji, pomimo otrzymania 30-sekundowej kary z powodu braku chlapaczy. We wrześniu i październiku wygrał trzy rajdy z rzędu: Rajd Japonii, Rajd Wielkiej Brytanii i Rajd Sardynii. Nie wystarczyło to jednak do zdobycia kolejnego tytułu mistrza świata.

Subaru prowadzone przez Solberga podczas zimowego rajdu Szwecji
Tym razem zakup obył się bez przygód. Udało mi się wygrać go na licytacji 10 czerwca b.r. Tak jak pisałem przy okazji poprzedniego Subaru, miłość do tego samochodu mam w sobie od dziecka, głównie dzięki grom takim jak Colin McRae Rally, V-Rally, czy Need for Speed. Świetnie jest mieć ten model w kolekcji, szczególnie, że jest on w specyfikacji zimowej, której cechą charakterystyczną jest wąski rozstaw kół. Również opony są bardzo wąskie. Taki zabieg powoduje większy nacisk puntkowy na nawierzchnię, co zaś skutkuje większą przyczepnością.
Model, jak to przystało na "pełne" IXO, został bardzo dobrze wykonany. Jest świetnie odwzorowany tył samochodu, Można się jedynie przyczepić do przodu... Wygląda bardzo agresywnie, ale odstaje trochę od rzeczywistości. Na szczęście nie ma tutaj żadnych niespasowań materiału, prześwitujących reflektorów, czy krzywo naklejonych kalek. Świetnie odwzorowano charakterystyczną dla tego auta maskę z dużym, odstającym wlotem powietrza. Wnętrze jest bogato oklejone, a w lusterkach widać odbicie. Na dachu znajduje się mały wlot powietrza oraz trzy antenki. Z tyłu zaś widzimy znak szczególny Imprezy 2003-2005 - poziomy spoiler pocięty sześcioma pionowymi. Jak wcześniej wspomniałem, jest to wersja na zimowych kołach. Prezentują się one ciekawie, nie poskąpiono również detali na nich. Naprawdę nie ma się do czego przyczepić.
A teraz, standardowo już, na koniec zdjęcia modelu:

Komentarze

Co sądzisz o tym wpisie? Podziel się swoją opinią w komentarzu!